Gorzowianie chcą budować w Iraku
Gorzowska spółka budowlana Interbud-West
przymierza się do robót w Iraku. W przyszłym tygodniu zastępca
dyrektora spółki Jerzy Bruszewski poleci do Iraku, aby sprawdzić
szanse nawiązania współpracy z tamtejszymi firmami - zapowiada
"Gazeta Lubuska".
10.01.2004 | aktual.: 10.01.2004 07:57
Na pewno jest tam wiele do zbudowania, ale to bardzo trudny i ryzykowny rynek. Są jednak duże szanse mniejszych firm szukających samodzielnie miejsca na tym rynku - powiedział dziennikowi prezes spółki Władysław Komarnicki. Dodał, że Interbud-West prowadzi negocjacje z irackim partnerem, który byłby pośrednikiem w doprowadzeniu do zawarcia konkretnych kontraktów budowlanych.
Partner ten był przed laty dyrektorem przedstawicielstwa dużej irackiej firmy w Polsce, teraz kieruje iracką firmą konsultingową w Warszawie. Udało mu się już doprowadzić do podpisania kontraktu o wartości 6 mln dolarów na dostawę przez polską firmę do Iraku przewodów światłowodowych - pisze dziennik.
Interbud-West chciałby być generalnym wykonawcą obiektów publicznych czy przemysłowych, kooperującym z miejscowymi dostawcami materiałów i firmami budowlanymi. Prezes Komarnicki uważa, że największe ryzyko związane jest z zapewnieniem finansowania kontraktów i uzyskaniem za nie zapłaty - czytamy w "Gazecie Lubuskiej". (PAP)