ŚwiatGorączka sobotniej miłości

Gorączka sobotniej miłości

Jadalna bielizna, zestaw dziewicy z odzysku czy koszulka Supermana z napisem „Super Żona” – to niektóre z walentynkowych gadżetów dla kobiet, oferowanych w tym roku przez sprzedawców. Równie pomysłowe są upominki dla mężczyzn. Wśród nich króluje drapaczka do jąder, ocieplacz na penisa czy… pilot do sterowania kobietą.

Gorączka sobotniej miłości
Źródło zdjęć: © PAP | Darek Delmanowicz

Sprawienie radości ukochanej osobie oraz przekonanie, że jeśli się kogoś kocha, to nie odmawia mu się prezentów i nie żałuje pieniędzy to dwie podstawowe potrzeby psychologiczne, które, zdaniem psycholog Izabeli Kielczyk, sprytnie wykorzystują handlowcy. – Komercjalizacja zawitała do świata uczuć i zadomowiła się w nim na dobre. Prezenty i wystawy sklepowe mówiące „Kup wyjątkowy prezent dla ukochanej osoby” czy „Spraw radość swojej walentynce”, z premedytacją zachęcają nas do kupowania walentynkowych gadżetów – tłumaczy. Jej zdaniem ludzie coraz częściej zapominają, że ten dzień to przede wszystkim uczucia, a nie wiązanka róż za 50 zł czy pluszowa poduszka w kształcie serca (35 zł).

Utylizator teściowej

W tym roku kobiety otrzymają na walentynki kwiaty lub biżuterię. Dla mężczyzn najlepszy będzie zegarek, galanteria skórzana lub gadżety kibica – wynika z analizy ruchu użytkowników serwisu zakupowego Wirtualnej Polski.

Już na miesiąc przed walentynkami w sklepowych witrynach zaczęły pojawiać się serduszka, a w internecie – prawdziwe walentynkowe okazje. Wśród nich królują nietypowe prezenty, jak jadalna bielizna z cukierków pudrowych (31,90 zł za każdą część), ośmiocentymetrowy żelowy cycek wielokrotnego użytku do macania (11,90 zł), czekoladki w kształcie penisa, oblane ciemną czekoladą i z miętowym nadzieniem w środku (22 zł), zestaw dziewicy z odzysku (30 zł), koszulka z napisem „Nieszczęścia chodzą parami” (49,90 zł), czy miłosne majtki z napisem „Sexy Lady” (23,90 zł).

Przy każdym produkcie znajduje się oferta, mająca zachęcić internautę do zakupu, jak choćby niewybredny opis drapaczki do jajek: „Drapaczką można z elegancją podrapać każde trudno dostępne miejsce na ciele, ale została ona zaprojektowana z myślą o najbardziej cennym męskim punkcie. Można jej używać w towarzystwie, nawet w trakcie kulturalnej rozmowy”, czy opis pilota do sterowania kobietą: „Programuje idealnego partnera! Nasz pilot pomaga stworzyć fantastyczną atmosferę, wyzwala fantazje! Przykładowe przyciski na pilocie to m.in. utylizacja teściowej, Kochanie przynieś piwo, szybki numerek czy udawany orgazm OFF”.

Wirtualna Polska postanowiła sprawdzić, co króluje w tym roku na Allegro.pl. Naszą uwagę przykuły m.in. supermocne kajdanki na nogi (za 14,99 zł) [Komentarz przy produkcie: „Kajdanki XXXXL w wersji exclusive pokryte są grubym futrem. Do wyboru jest kolor czerwony, czarny i „tygrysek”. Do kompletu dołączony jest kluczyk], poducha penis (32,99 zł) [„Nie ma kobiety, której nie spodoba się takie cudo. U nas dostaniesz prawdziwą poduszkę z penisem wykonaną z prawdziwego miękkiego pluszu”], czy ocieplacz na penisa (9,99 zł) [„Ocieplacze są wykonane z miękkiej włóczki. Posiadamy produkty w wielu kolorach i wzorach – dwukolorowe gładkie, dwukolorowe w paski, trzykolorowe w paski oraz wariant sylwestrowy, przeplatany mieniącą się nitką”]. Do cen produktów trzeba dodać koszty wysyłki, czyli ok. 9 zł.

Handlowcy walentynkowych gadżetów prześcigają się również w pomysłach na opakowania prezentów. Jednym z przykładów jest hermetycznie zamykana, wyglądająca jak zawierająca jedzenie, metalowa puszka z dziesięcioma rodzajami etykiet. Wśród nich jest m.in. „fasolka”, „bigos” i „gulasz”. Ale uwaga! W puszce zmieści się tylko drobny upominek.

Miłosny kryzys

Handlowcy oferują prezenty zarówno dla każdej płci osobno, jak i dla par. Zdarza się, że nawet z pozoru wyłącznie męskie portale oferują gadżety dla kobiet. – Dla pań z poczuciem humoru proponujemy w tym roku dwukaratowy kubek – mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Mateusz Konieczny ze sklepu internetowego Toys4boys.pl. Wręczający go mężczyzna musi jednak uważać, by nie zranić uczuć ukochanej. Na pierwszy rzut oka prezent wydaje się bowiem pierścionkiem zaręczynowym. Dopiero podczas wyciągania go z futerału okazuje się, że było to… ucho od kubka.

Konieczny przyznaje, że tegorocznym hitem Toys4boys są w tym roku zakochane kubeczki (30 zł). Chodzi o dwa idealnie do siebie pasujące i wykonane z białej porcelany kubeczki w kształcie serca. Ogromnym powodzeniem cieszy się również jajko, z którego wyrasta fasolka z napisem „Kocham Cię” (30 zł). Zaprzecza, jakoby z powodu kryzysu gospodarczego klienci składali w tym roku mniej ofert. – Być może dlatego, że walentynki są takim świętem, na którym trudno oszczędzać. W końcu w grę wchodzą uczucia, a miłość nie zna granic, również tych finansowych – tłumaczy.

Tymczasem, jak wynika z analizy ruchu użytkowników serwisu Wirtualnej Polski, w tym roku wydajemy na prezenty blisko o połowę mniej niż jeszcze dwa lata temu. Joanna Pawłowska z serwisu internetowego Prezentos.pl przyznaje, że choć zainteresowanie konsumentów jest podobne jak ubiegłoroczne, wybierają oni zwykle tańsze prezenty.

Anna Sztandera, Wirtualna Polska
Źródło artykułu:WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)