Głosowanie przez Internet
Prawnicy nie widzą przeszkód, aby w Polsce wprowadzić głosowanie przez Internet - informuje "Rzeczpospolita". "Konstytucja tego nie zabrania, więc wystarczy zmienić ustawę" - mówią.
28.10.2005 | aktual.: 28.10.2005 09:28
Za pośrednictwem Internetu głosują już np. Brytyjczycy, Belgowie, Szwajcarzy, Amerykanie i Estończycy. Gdyby Polacy mieli możliwość głosowania przez Internet, frekwencja w naszych wyborach mogłaby znacząco wzrosnąć.
Konstytucja nie zakazuje oddawania głosów za pośrednictwem Internetu - podkreśla w rozmowie z "Rzeczpospolitą" konstytucjonalista prof. Piotr Winczorek. Jego zdaniem jedynym problemem może się okazać utrzymanie tajności wyborów, czego wymaga prawo. Trzeba zbudować elektroniczny system weryfikacji wyborców, ale w taki sposób, aby nie można było ustalić, jak głosowali - mówi.
Inny znany konstytucjonalista, prof. Stanisław Gebethner, jest entuzjastą głosowania za pośrednictwem sieci. Mogliśmy wypróbować głosowanie przez Internet już w zeszłorocznych wyborach, do Parlamentu Europejskiego - mówi dziennikowi.
Posłowie niektórych ugrupowań zamierzają zaproponować odpowiednie zmiany w przepisach. Pierwsze lody zostały przełamane w ostatnich wyborach. Podczas głosowania w komisji na warszawskim Żoliborzu prezydent Lech Kaczyński wypróbował terminal do głosowania elektronicznego - informuje "Rzeczpospolita". (PAP)