Głodówka - dzień drugi
(PAP)
Dziewiąta osoba dołączyła do głodujących od wtorku pracowników Fabryki Wagon S.A. w Ostrowie Wielkopolskim. Strajkuje też licząca około 900 osób druga zmiana.
Od 15 dni załoga Wagonu bezskutecznie domaga się wdrożenia programu restrukturyzacji. Ludzie domagają się też wypłaty zaległych wynagrodzeń. We wtorek - po raz pierwszy od połowy czerwca - wszyscy pracownicy dostali po 300 złotych.
Z kraju napływają do Wagonu wyrazy poparcia. Śląsko-dąbrowska "S" udzieliła pomocy finansowej strajkującym oraz zaapelowała do regionalnych struktur i komisji zakładowych o wsparcie protestujących w każdej dostępnej formie. Również prezydent Ostrowa Wielkopolskiego wydał dyspozycje prezesom Miejskiego Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej i spółki wodnej Wodkan, by zawiesili naliczanie opłat czynszowych oraz opłat za wodę i ścieki do momentu uregulowania przez Wagon zobowiązań finansowych wobec pracowników. Pracownicy Wagonu dostali też tysiąc darmowych biletów autobusowych.
Według związkowców, zadłużenie spółki wobec pracowników wynosi już około 4 mln zł, wobec wierzycieli - 200 mln zł. Rzecznik prasowy spółki Przemysław Klimek twierdzi, że długi firmy wynoszą 140 mln zł, ale zaznaczył, że ten stan "zmienia się dynamicznie".
Winą za trudności Wagonu pracownicy obciążają jej kolejne, zmieniające się zarządy, m.in. poprzedni, który - zdaniem prowadzącej śledztwo Prokuratury Okręgowej w Kaliszu - wyprowadził ze spółki około 11 mln zł.
Wagon zatrudnia ponad 2000 pracowników i jest największą firmą w południowej Wielkopolsce. Jeszcze kilka lat temu pracowało tam około ośmiu tysięcy osób.
