Głodni są wśród nas
Wczoraj w kilku punktach Lublina rozdawano konserwy mięsne i chleb. Z pomocy skorzystało co najmniej kilkuset najuboższych mieszkańców miasta - informuje "KL".
17.10.2003 | aktual.: 17.10.2003 06:15
Przed siedzibą Zarządu Miejskiego PCK przy ul. Niecałej tłum potrzebujących gromadził się już od środy wieczór. Wśród zebranych było wiele osób, które jedzą zaledwie jeden skromny posiłek dziennie. Proszą o żywność w barach, sklepach, piekarniach.
"Nieraz się zdarzało, że nic nie zjadłam przez cały dzień" - wyznaje Krystyna Wolińska. "Stałam tu całą noc, żeby dostać prowiant i choć przez tydzień nie cierpieć głodu".
Wczoraj o godzinie trzynastej na placu Zamkowym ustawił się samochód z flagą PCK, z którego rozdawano chleb. Tam również widziano setki dłoni wyciągniętych po pomoc.
"W sumie rozdaliśmy około 3 ton konserw i 500 bochenków chleba" - mówi Małgorzata Wołoszyn z miejskiego PCK. "Żaden potrzebujący nie odszedł od nas głodny".
Wczoraj obchodzony był "Światowy Dzień Żywienia i Walki z Głodem".