Giertych: już dość tego Sejmu
Afera goni aferę, bezrobocie jest
dramatycznie wysokie, a emeryci i renciści są pozostawieni sami
sobie - taką diagnozę stanu obecnej Polski przedstawił
Roman Giertych (LPR) w Sejmie, uzasadniając wniosek Ligi o
samorozwiązanie Izby. Dlatego - zdaniem Giertycha - posłowie
powinni skrócić kadencję.
Giertych mówił również o tym, że przez 16 lat od zmian ustrojowych, w Polsce ukradziono lub zniweczono 40 mld dolarów majątku narodowego. Poza tym brak rozliczenia służb specjalnych, nomenklatury gospodarczej i mediów po 1989 roku doprowadziły do powrotu dawnej władzy - podkreślił.
Pocieszał jednak, że jest nadzieja. Kartka wyborcza jest bronią ostateczną. Mam nadzieję, że w tej sali nie zasiądą już nigdy potomkowie PZPR - mówił zwracając się do lewej strony sali sejmowej.