Giełda spada po dymisji Belki
Bardzo duże spadki na warszawskiej giełdzie papierów wartościowych zanotowano w środę rano. Wszystkie najważniejsze indeksy poszły w dół. Giełda zareagowała w ten sposób na dymisję ministra finansów Marka Belki.
Adam Atmański z katowickiego oddziału ING Securites powiedział, że tak jak ostatnio, najgorzej zachowują się akcje dużych spółek - chodzi między innymi o wymienianą już Telekomunikację, akcje PeKaO SA i PKN Orlen.
Przecena dotyka również spółek informatycznych - takich jak Prokom i Computerland. Ta nerwowa sytuacja może się utrzymywać przez kilka dni, do momentu aż poznamy następcę ministra Marka Belki.(ck)