Generał Tyszkiewicz wymówiony prawidłowo
Między innymi prawidłową wymowę nazwiska polskiego generała ćwiczyli żołnierze z państw tworzących
wielonarodową dywizję pod polskim dowództwem podczas generalnej próby przed uroczystością przejęcia prowincji w strefie
środkowo-południowej w Iraku.
02.09.2003 | aktual.: 02.09.2003 17:27
W uroczystości, która odbędzie się w środę rano weźmie udział minister obrony narodowej Jerzy Szmajdziński oraz generałowie: dowódca wojsk koalicyjnych w Iraku Ricardo Sanchez, odpowiedzialny za strefę do czasu jej przejęcia James Conway i dowódca międzynarodowej dywizji Andrzej Tyszkiewicz.
Nad tym, aby wszystko przebiegało perfekcyjnie, czuwał pułkownik John Coleman - szef sztabu Pierwszego Korpusu Ekspedycyjnego Marines. Uważnie przysłuchiwał się, czy amerykański żołnierz, który ma powitać gości, prawidłowo wymawia polskie nazwiska - Szmajdziński i Tyszkiewicz. Płk Coleman konsultował to z Polakami.
W środę wielonarodowa dywizja pod dowództwem gen. Tyszkiewicza miała przejąć kontrolę nad pięcioma prowincjami w strefie środkowo-południowej, ale jedna z prowincji - Nadżaf - zostanie przekazana później, prawdopodobnie 21 września. Jako powód podaje się niedobory sprzętu w batalionach latynoamerykańskich, które mają przejąć strefę.