Gen. Gotovina odesłany do Hagi
Zatrzymany na Wyspach Kanaryjskich i
przewieziony do więzienia Soto del Real w Madrycie chorwacki
generał Ante Gotovina rano na pokładzie hiszpańskiego
samolotu wojskowego udał się w drogę do Hagi, gdzie stanąć ma
przed trybunałem ds. zbrodni wojennych.
Gotovina odpowiadać ma w Hadze za zbrodnie na ludności serbskiej w czasie wojny w dawnej Jugosławii w latach 1990. Haski trybunał sformułował akt oskarżenia Gotoviny jeszcze w 2001 r.
Gotovinie grozi najwyższy wymiar kary - dożywotnie więzienie, jeśli sąd udowodni mu zarzucane zbrodnie. Akt oskarżenia głosi: "Od lipca do listopada 1995 r. planował i wydawał rozkazy, do których wykonywania osobiście zagrzewał, dotyczące deportacji, morderstw, wypędzeń, prześladowania, grabieży oraz niszczenia bez powodu dobra publicznego i prywatnego, niszczenia miast, osiedli i wsi".
Gotovina kierował też tzw. Operacją Burza, w toku której Chorwacja odzyskała region Krajiny, opanowany przez Serbów. Podczas tej operacji zamordowano na jego rozkaz 150 cywilnych Serbów i przymusowo wysiedlono 200 tys. Generał zaprzecza wszystkim oskarżeniom.
Dla znacznej części Chorwatów Ante Gotovina pozostaje bohaterem walk o niepodległość Chorwacji. Wiadomość o aresztowaniu generała wywołała falę protestów w Zagrzebiu i innych miastach kraju. Premier Chorwacji Ivo Sanader wezwał w piątek "do zachowania rozsądku i spokoju", ostrzegając jednocześnie, że nie dopuści do rozruchów ulicznych w obronie aresztowanego generała.
Premier przypomniał, iż władze od lat przygotowują obronę prawną Gotoviny i innych chorwackich generałów przed haskim trybunałem i wezwał obywateli, aby zachowali spokój i mieli zaufanie do rządu.