O dalszych losach zatrzymanego zdecyduje w czwartek Sąd Rejonowy w Suwałkach. Prokuratura zamierza postawić Markowi J. co najmniej kilka zarzutów, m.in. handel narkotykami, kierowanie grupą przestępczą zajmującą się kradzieżą samochodów i wymuszaniem haraczy, a nawet podżeganie do zabójstwa.
Grupa Gebelsa działa od kilku lat i dotychczas nie miała procesu karnego, który dotyczyłby całości uprawianej przez nią działalności przestępczej. Pojedyncze wpadki i konflikty z prawem jej członków nie skutkowały skazaniem ich na kary surowsze niż kilkumiesięczne aresztowanie.
Marek J. został zatrzymany w Suwałkach. Nie stawiał oporu. Szczegóły zatrzymania funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego zachowują w tajemnicy. (kar)