Gdzie się podział prezydent?
Ministerstwo Spraw Zagranicznych sąsiadującego z Kirgistanem Kazachstanu oświadczyło, iż nic nie wie o miejscu pobytu kirgiskiego prezydenta Askara Akajewa.
25.03.2005 | aktual.: 25.03.2005 07:40
Jak podano w Astanie, Kazachstan odwołał w czwartek wieczorem wszystkich swoich studentów, uczących się w Kirgistanie. Wzmocniono także ochronę wspólnej granicy. MSZ w Astyanie nie potwierdził jednak informacji, że granica została całkowicie zamknięta.
Kirgiska opozycja przejęła w czwartek władzę w kraju, opanowując szturmem siedzibę rządu, prezydenta i państwowej telewizji w Biszkeku oraz ogłaszając zwycięstwo "tulipanowej rewolucji".
Nadal nie wiadomo, gdzie przebywa prezydent Askar Akajew, który rządził krajem przez 14 lat - w Biszkeku mówi się że zbiegł albo do Kazachstanu albo do Rosji. Ambasador Kirgistanu w USA zdementował informacje o wyjeździe szefa państwa, oświadczając iż pozostał on w kraju i nie zrezygnował z funkcji.