Gazeta Wyborcza

Radio z partią

13.03.2003 | aktual.: 13.03.2003 06:18

Krzysztof Jędrzejczak, związany z SLD prezes publicznego Radia Łódź, wstrzymał emisję reportażu o konflikcie w łódzkim Sojuszu Lewicy Demokratycznej - pisze "Gazeta Wyborcza". Obecni i byli liderzy partii występowali w nim przeciwko szefowi SLD w woj. łódzkim Andrzejowi Pęczakowi, obarczając go odpowiedzialnością za część afer Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska.

Były marszałek województwa łódzkiego z ramienia SLD a obecnie bezpartyjny prezydent Piotrkowa, Waldemar Matusewicz, opowiedział dziennikarzom o podejrzanej transakcji zakupu bez przetargu w 1999 roku trzech karetek pogotowia za kwotę 990 tys. zł. Transakcję - według jego relacji - zorganizował jego zastępca i bliski współpracownik Pęczaka.

Matusewicz twierdzi, że cena karetek była zawyżona o blisko 200 tysięcy złotych. Relacjonuje też, że gdy jako marszałek próbował wyjaśnić tę sprawę z Andrzejem Pęczakiem, ten miał mu zasugerować, że pieniądze te "poszły na partię".

Prezes radia Krzysztof Jędrzejczak wstrzymując materiał powiedział gazecie, że "publiczne i apolityczne radio nie powinno się angażować w rozgrywki wewnątrzpartyjne".

Wiceprezes ds. programowych Radia Łódź Miłosz Wika przyznał, że nie ma zastrzeżeń do materiału i uważa, że jest rzetelny i ciekawy.

Członek Rady Nadzorczej Radia Łódź Witold Rosset powiedział z kolei, że prezes może wstrzymywać emisję audycji, ale decyzje takie powinny mieć racjonalne uzasadnienie. Jego zdaniem - w tym przypadku takiego uzasadnienia nie ma.

Profesor Andrzej Rzepliński z Fundacji Helsińskiej podkreślił w rozmowie z Gazetą, że wstrzymanie materiału z przyczyn pozamerytorycznych to pogwałcenie wolności słowa i naruszenie prawa dostępu obywateli do informacji. (mk)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)