ŚwiatGaszą i grożą

Gaszą i grożą

Brytyjscy strażacy powrócili w poniedziałek do pracy po piątym w ciągu ostatnich czterech miesięcy strajku, zaś ich przywódcy spotkali się z władzami, aby rozmawiać o podwyżkach.

03.02.2003 15:50

55.000 strażaków nie zgadza się na rządowe propozycje zmian warunków pracy i 11-procentowe podwyżki. Żądają wzrostu pensji o 40% do średnio 30 tys. funtów rocznie. Zdaniem związkowców, zaproponowana przez władze reforma ma polegać na zwolnieniu 4,5 tys. ich kolegów i zamknięciu 150 remiz.

Dwie godziny po zakończeniu najnowszego 48-godzinnego strajku przywódcy związkowi spotkali się z wicepremierem Johnem Prescottem. Biuro Prescotta oświadczyło, że rozmowy były "bardzo owocne". Jeszcze w poniedziałek wicepremier spotka się ponownie z reprezentantami strażaków i lokalnymi władzami, aby zapobiec dalszym strajkom.

Związek zawodowy strażaków ostrzegł w miniony weekend, że możliwe są dalsze strajki, ale żaden z nich nie został jeszcze ogłoszony. (mp)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)