Francuzka na orbicie
(AFP)
Rosyjski statek kosmiczny Sojuz, na pokładzie którego są dwaj rosyjscy kosmonauci oraz Francuzka, wystartował w niedzielę na Międzynarodowa Stację Kosmiczną (ISS) - podała kontrola misji w Moskwie.
Start z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie nastąpił o 10:59 czasu polskiego, zaś dotarcie do ISS spodziewane jest we wtorek.
Celem misji jest wymiana statku ratunkowego Sojuz, który jest na stałe przycumowany do stacji, a także wykonanie wielu eksperymentów naukowych, będących częścią współnego programu francuskich i niemieckich uniwersytetów. Kosmonauci przetransportują także na stację francuski sprzęt i aparaturę badawczą.
Kapitanem wyprawy jest Wiktor Afanasjew, który ma już za sobą trzy misje. Drugi z Rosjan Konstantin Kozeyew wykonuje swój pierwszy lot w przestrzeń kosmiczną. Francuzka natomiast przebywała już na stacji orbitalnej Mir.
Przed odlotem załoga, zgodnie z tradycją, obejrzała radziecki film z lat 70. pt. "Białe słońce pustyni", opowiadający o wojnie domowej z 1917 roku, wypisała swoje imiona na drzwiach pokojów hotelowych oraz wzniosła toast kieliszkami z szampanem za pomyślność wyprawy. Haignere przyznała się również, że oprócz zdjęć córki, w przestrzeń kosmiczną weźmie również swój talizman - misia.
Załogowe loty na stację ALFA, odbywają się co pół roku w celu wymiany statku ratowniczego. Claudie Haignere oraz Wiktor Afanasiew i Konstantin Koziejew spędzą na ISS osiem dni. Powrót na Ziemię nastąpi 31 października.(kar)