Francuzi wspierają się za pomocą Twittera
Mieszkańcy Paryża solidaryzują się z tymi, którzy w chwili zamachów w centrum Paryża znaleźli się z dala od własnych domów, i za pośrednictwem Twittera oferują im schronienie - podaje Reuters.
Na Twitterze pojawiły się setki tysięcy wpisów z hashtagiem #PorteOuverte (otwarte drzwi). W ten sposób paryżanie oferują potrzebującym darmowe noclegi.
Utworzono także stronę internetową Porte Ouverte. Są na niej podane adresy osób, u których dzisiejszej nocy można znaleźć bezpieczne schronienie.
Francuski prezydent Francois Hollande formalnie wprowadził stan wyjątkowy na całym kontynentalnym terytorium kraju i na Korsyce. - W Paryżu doszło do bezprecedensowych ataków terrorystycznych. Musimy być zjednoczeni i zachować spokój - apelował Hollande w przemówieniu telewizyjnym.
Stan wyjątkowy pozwala władzom na wstrzymanie ruchu osób oraz pojazdów w określonym czasie i miejscu. Po serii zamachów nie kursuje metro. Taksówkarze odwozili ludzi z centrum Paryża na przedmieścia za darmo.
Ruch lotniczy i kolejowy we Francji odbywa się normalnie. "Lotniska nadal funkcjonują. Transport lotniczy i kolejowy będzie zapewniony" - głosi komunikat MSZ.