ŚwiatFrancuskie ulicznice na ulicy

Francuskie ulicznice na ulicy

Kilka tysięcy prostytutek z całej Francji maszerowało we wtorek ulicami Paryża w proteście przeciwko propozycji nowej ustawy, która - ich zdaniem - pozbawia je możliwości wykonywania zawodu. Minister spraw wewnętrznych Nicolas Sarkozy przedstawił propozycję ustawy przewidującą m.in. karę pół roku więzienia za zaczepianie obywateli w miejscach publicznych. Prostytutki uważają, że uniemożliwia im to wykonywanie zawodu.

Minister Sarkozy przedstawił propozycję ustawy, która ma zwiększyć bezpieczeństwo mieszkańców Francji. Nowe przepisy są skierowane przeciwko włóczęgom, osobom bez stałego miejsca zamieszkania, a także przewidują karę pół roku więzienia za zaczepianie obywateli w miejscach publicznych i to właśnie wywołuje największy protest francuskich prostytutek.

Prostytucja jest we Francji legalna, o ile kobiety uprawiające ją płacą podatki. Karane jest stręczycielstwo. W ostatnich latach jednak na ulicach Paryża pojawiło się wiele mieszkanek Afryki i Europy Środkowo Wschodniej zmuszanych do prostytucji przez gangi.

Ustawa ma być w środę rozpatrywana przez Senat.(iza)

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)