ŚwiatFrancuska dziennikarka uwolniona

Francuska dziennikarka uwolniona

Francuska dziennikarka Florence
Aubenas, która spędziła w niewoli u irackich porywaczy ponad pięć
miesięcy, została uwolniona i jeszcze w niedzielę przybędzie do
Francji - poinformowało francuskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Francuska dziennikarka uwolniona
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

12.06.2005 | aktual.: 12.06.2005 14:29

Według MSZ, dziennikarka jest już w drodze do kraju. Samolot z Aubenas ma wylądować na lotnisku w bazie wojskowej Villacoublay pod Paryżem.

Ministerstwo dodało, że porwany wraz z Aubenas iracki przewodnik i tłumacz Husajn Hanun al-Saadi również jest na wolności i został w Iraku u swojej rodziny.

Prezydent Francji Jacques Chirac wyraził w telewizyjnym oświadczeniu radość z uwolnienia zakładników, a także dziękował za "wyjątkową mobilizację we Francji i zagranicą".

Matka Florence, Jacqueline Aubenas mówiła, że wiedziała, iż któregoś dnia dojdzie do uwolnienia i że jest bardzo zadowolona. Natomiast siostra dziennikarki, Sylvie, podkreślała, iż "oszalała z radości".

Na wieczór w związku z planowanym przybyciem Florence Aubenas do Francji, na paryskim placu Republiki przewidziano koncert. Informacji o miejscu pobytu Florence Aubenas udzielili uwolnieni niedawno przez irackich porywaczy dwaj rumuńscy dziennikarze - Marie Jeanne Ion i Sorin Miscoci. W niedzielę powiedzieli, że przebywali w niewoli tego samego ugrupowania, co Francuzka. Swoją dyskrecję tłumaczyli chęcią jak najszybszego wyzwolenia Aubenas.

Rumuni w rękach porywaczy pozostawali przez 55 dni.

Reporterka francuskiego lewicowego dziennika "Liberation" Florence Aubenas została porwana wraz z Husajnem Hanunem al-Saadim 5 stycznia, gdy oboje wyszli z hotelu w Bagdadzie. 1 marca porywacze przekazali nagranie wideo, na którym dziennikarka prosiła o pomoc.

Miesiąc później ówczesny minister spraw zagranicznych Francji Michel Barnier powiedział, że rząd w Paryżu ma dowody na to, iż uprowadzeni żyją.

W grudniu ubiegłego roku w Iraku uwolniono dwóch francuskich dziennikarzy, przetrzymywanych przez porywaczy przez cztery miesiące. Francja zdecydowanie sprzeciwiała się operacji wojskowej USA w Iraku, która doprowadziła do obalenia reżimu Saddama Husajna.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)