Francja. Wieża Eiffla ewakuowana
Tuż przed godziną 12 rozpoczęła się ewakuacja wieży Eiffla w Paryżu. Policja miała otrzymać anonimową informację o podłożonej bombie. Lokalne media pisały o mężczyźnie krzyczącym "Allahu Akbar". Po kilku godzinach budynek został ponownie otwarty dla zwiedzających.
Tuż przed godziną 12 rozpoczęła się ewakuacja wieży Eiffla w Paryżu. Policja miała otrzymać informację o podłożonej bombie. Lokalne media pisały o mężczyźnie krzyczącym "Allahu Akbar".
O ewakuacji jako pierwsza poinformowała francuska telewizja BFMTV. Z ich informacji wynika, że policja około godziny 12 dostała anonimowy telefon o podłożonej bombie pod wieżą Eiffla.
Z wizytówki Paryża ewakuowano turystów. Policja zabezpieczyła teren wokół wieży. Zamknięte są też ulice w okolicy popularnej atrakcji.
Francja. Wieża Eiffla ewakuowana. Padło "Allahu Akbar"?
Na Twitterze pojawiły się wpisy miejscowych dziennikarzy. Jeden z nich twierdzi, że "Mężczyzna krzyknął 'Allahu Akbar' i groził, że wszystko wysadzi".
Na miejscu trwają prace policji. Miejsce zabezpieczono. Służby przeszukują okolice wieży.
Po kilku godzinach okazało się, że informacja o podłożeniu bomby była nieprawdziwa. Po południu wieża Eiffla została ponownie otwarta dla zwiedzających.
Wieża Eiffla jest jedną z najpopularniejszy atrakcji turystycznych na świecie. Miejsce to rocznie odwiedza nawet 6 milionów turystów. Dziennie liczba ta sięga 25 tysięcy.
Do niedawna główna atrakcja Paryża był nieczynna z powodu pandemii koronawirusa. Władze zdecydowały jednak o jej ponownym otwarciu. Wprowadzono jednak ograniczenia w liczbie turystów mogących na niej przebywać.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Trwa ładowanie wpisu: twitter