Francja bez gazet
W środę Francuzi nie mogą przejrzeć prasy codziennej przy porannej kawie. Krajowe dzienniki nie ukazały się tego dnia z powodu 24-godzinnego strajku, zorganizowanego przez syndykaty "Livre et Filpac".
Syndykaty chcą w ten sposób zaprotestować przeciwko brakowi reakcji ze strony wydawców po tym, jak grupa Amaury zdecydowała się na rezygnację z usług firmy NMPP, zajmującej się dystrybucją prasy. Do Amaury dołączyli inni wydawcy dzienników paryskich i krajowych. Dzienniki regionalne ukażą się normalnie.
Federacja pracowników przemysłu książkowego, papierniczego i komunikacji (Filpac) jest zdania, że decyzja grupy Amaury ma na celu destabilizację rynku dystrybucji prasy.
Spór "wydawcy kontra dystrybutorzy" trwa od kilku miesięcy. Jak na razie nie udało się osiągnąć konsensusu. (aso)