Czuję się niezwykle usatysfakcjonowana. 90% moich klientów mówi, że to, co robię, jest sztuką - oświadczyła striptizerka z Dream Go Go Baru w Trondheim radiu NRK.
Norweski fiskus żądał od klubu Blue Angel w Oslo ok. 160 tys. dolarów podatku VAT. Jego stawka to 25% i o tyle - gdyby sąd przyznał rację fiskusowi - musiałyby wzrosnąć ceny biletów na program ze striptizem.
Adwokaci klubu Blue Angel argumentowali, że striptizerki dowodzą niewątpliwych talentów artystycznych, kiedy z odpowiednim wyczuciem pozbywają się strojów pielęgniarek, policjantek czy tancerek.