Firmy sponsorują uczelnie
**Państwowe uczelnie i duże firmy wspólnie robią udane interesy. O tym, że biznes coraz chętniej sponsoruje szkoły wyższe, pisze "Gazeta Wyborcza".**
W dzienniku czytamy, że firmy wspomagają setkami tysięcy złotych te szkoły, które słyną z dobrze wykształconych absolwentów. Niekiedy muszą prześcigać się w pomysłach, co zasponsorować. Sami studenci traktowani są jako przyszli pracownicy i klienci.
"Gazeta Wyborcza" pisze, że Orlen i BGŻ sponsorują remonty na stołecznej SGH. Z kolei salę do e-learningu ufundował bank PKO BP. Prezesi tych trzech firm to absolwenci SGH. Wraz z 14 innymi firmami w ramach Klubu Partnerów płacą roczną składkę 14 tysięcy dolarów lub sponsorują przedsięwzięcie tej wartości. W zamian uczelnia pozwala im reklamować się u siebie i organizować rekrutację pracowników.
Rektor SGH, profesor Marek Rocki, twierdzi, że coraz więcej firm będzie się pojawiało na uczelniach. Dodał, że szkoły wyższe same szukają kontaktów z biznesem, bo państwo zbyt mało inwestuje w szkolnictwo.