Finał gigantycznego śledztwa
(Archiwum)
Przed sądem w Radomsku (Łódzkie) staną 93 osoby, podejrzane o popełnienie ponad pół tysiąca przestępstw, związanych z kradzieżami samochodów. Śląska policja poinformowała o zamknięciu śledztwa w sprawie największej tego typu grupy w Polsce.
Przestępcy specjalizowali się w kradzieżach samochodów. Zajmowali się też paserstwem, fałszowaniem dokumentów, wyłudzaniem odszkodowań od firm ubezpieczeniowych i wymuszaniem haraczy od właścicieli aut.
Podejrzani kradli zwykle drogie samochody. Działali głównie w Radomsku, Częstochowie, Oleśnie, Bielsku-Białej, Krakowie i Łodzi.
Jeden z członków grupy jest świadkiem koronnym. Część z 93 podejrzanych jest aresztowana także w innych sprawach, niektórzy odsiadują już wyroki. Policjanci prowadzący sprawę odzyskali 41 skradzionych samochodów, wartości 1,5 mln zł.