PolskaFałszywy "bombiarz" oskarżony

Fałszywy "bombiarz" oskarżony

Przed Sądem Okręgowym w Tarnobrzegu (woj.
podkarpackie) rozpoczął się proces 34-letniego Roberta N.,
oskarżonego o wywołanie fałszywego alarmu bombowego w szpitalach w
Tarnobrzegu i Sandomierzu. Grozi mu do 8 lat więzienia.

26.05.2004 14:15

Według prokuratury, Robert N. informując o rzekomym podłożeniu bomby w szpitalach naraził pacjentów na niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub życia. Przebywający w tych placówkach chorzy zostali bowiem natychmiast ewakuowani. Oskarżony nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.

Do zdarzenia doszło w październiku ubiegłego roku. Mężczyzna miał zadzwonić do szpitala w Sandomierzu i poinformować o podłożonych bombach w dwóch szpitalach: w Tarnobrzegu i Sandomierzu. Skutkiem tego była częściowa ewakuacja pacjentów z sandomierskiego szpitala i całkowita ewakuacja z tarnobrzeskiego.

W sumie do okolicznych placówek medycznych w Stalowej Woli, Nowej Dębie, Nisku i Mielcu przewieziono 280 osób, w tym także podłączonych do aparatury podtrzymującej życie pacjentów Oddziału Intensywnej Opieki Medycznej i "wcześniaki" w inkubatorach.

Po przeszukaniu szpitali okazało się, że bomby nie było, a alarm był makabrycznym żartem. Policja szybko jednak ustaliła podejrzanego o wywołanie fałszywego alarmu.(jak)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)