Fafik i parasol bez profesora
W lutym przyszłego roku na ulicy
Chełmińskiej w Toruniu pojawi się kompozycja, upamiętniająca
Zbigniewa Lengrena, twórcę słynnej postaci profesora Filutka -
informują "Nowości" .
03.12.2004 | aktual.: 03.12.2004 06:18
Profesor Filutek to bohater znanego komiksu, który ukazywał się przez kilkadziesiąt lat na ostatniej stronie "Przekroju". Jego autorem był Zbigniew Lengren, związany z Toruniem nie tylko poprzez studia na UMK (po ich zakończeniu przez lata systematycznie przyjeżdżał tu na tydzień, by m.in. pograć ze znajomymi w tenisa).
Pierwowzorem postaci profesora Filutka był Witold Lis-Olszewski, profesor prawa rzymskiego na UMK. Zbigniew Lengren pamiętał go z czasu studiów. Toruński magistrat zdecydował, że zmarły w ubiegłym roku rysownik zostanie upamiętniony specjalną kompozycją. Jej autorem jest rzeźbiarz Zbigniew Mikielewicz. Na kompozycję złoży się wysoki na 120 centymetrów parasol oparty o latarnię oraz siedzący obok piesek profesora Filutka.
Co ciekawe, co do imienia czworonoga panują poważne rozbieżności - czy był to Fafik, czy Filutek. W kompozycji nie będzie postaci profesora. - Piesek ma symbolizować oczekiwanie na powrót poczucia humoru, które miał profesor Filutek - wyjaśnia Zbigniew Mikielewicz. - Mam nadzieje, że kompozycja wywoła ciepłe skojarzenia u przechodniów. Kompozycja zostanie odlana w brązie. (PAP)