Eurofighter (trochę) szybszy
Ferrari z Shumacherem na pokładzie i Eurofighter Tajfun (PAP)
Bolid Ferrari prowadzony przez
sześciokrotnego mistrza świata Formuły 1, Niemca Michaela
Schumachera przegrał dwa z trzech wyścigów z wojskowym odrzutowcem
Eurofighter Typhoon.
Rywalizacja miała miejsce w czwartek w bazie wojskowej we włoskim Grosseto i toczyła się na trzech dystansach: 600, 900 i 1200 metrów.
W trakcie przygotowań do niej technicy Ferrari twierdzili, że ich pojazd, ważący 600 kg, powinien być szybszy na dwóch krótszych dystansach, a Eurofighter (21 ton) bezsprzecznie wygra na najdłuższym z nich.
Okazało się jednak, że Schumacherowi udało się wygrać z pilotem Maurizio Chelim tylko w pierwszym wyścigu, na 600 metrów. Niemiec pokonał ten dystans w czasie lepszym o 0,2 sekundy.
W dwóch pozostałych próbach myśliwiec był poza konkurencją, wyprzedzając Ferrari o 2,5 s na 900 m oraz o 14,5 s na 1200 m.
"To było niesamowicie ciekawe doświadczenie - powiedział Schumacher. - Mimo to czułem mniejszą presję, niż kiedy obok mnie startuje jeden z moich najgroźniejszych rywali w Formule 1, Juan Pablo Montoya".