Etyka dotyka ławnika
Wójt Bogdańca i dwaj radni ze Skwierzyny
zostali ławnikami. Zdaniem Julii Pitery z Transparency
International jest to niedopuszczalne - ujawnia "Gazeta Lubuska".
10.11.2003 | aktual.: 10.11.2003 06:24
Wójt Bogdańca Krystyna Pławska została ławnikiem i będzie orzekać w sprawach z zakresu prawa pracy. "Pełniłam funkcję ławnika przez cztery lata i nie brałam za to ani złotówki. Teraz również nie zamierzam brać pieniędzy, a pełnienie funkcji ławnika w procesach z prawa pracy pomaga mi, pracodawcy, zdobywać doświadczenie i podejmować potem lepsze decyzje" - broni się wójt.
i>"Pani wójt jest pracodawcą i jeśli pracownik Urzędu Gminy pozwie ją do sądu, czy ona będzie orzekać w swoim procesie? Jeśli pani wójt nie widzi tu oczywistego konfliktu funkcji, to nie wiem, czy jest właściwą osobą na tym stanowisku" - komentuje Julia Pitera, przewodnicząca polskiego oddziału organizacji Transparency International, walczącej z korupcją w urzędach. Według Pitery, każdy proces zaskarżony do Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu skończyłby się porażką gminy.