Etna ciągle groźna

Etna Etna, po kilku dniach częściowego uśpienia znowu
pluje lawą. W czwartek gorąca rzeka zniszczyła częściowo wyciąg
narciarski na zboczu wulkanu i zagroziła bezpośrednio schronisku
górskiemu "La Sapienza".

26 lipca 2001, 17:26

Lawa dotrze do schroniska prawdopodobnie w najbliższym czasie. Zmieniające się co 8 godzin ekipy Służby Cywilnej kopią bez wytchnienia rowy odpływowe na zboczu wulkanu, aby skierować lawę ku niezabudowanej części zbocza wulkanu.

Dyrektor włoskiego Krajowego Instytutu Geofizyki i Wulkanologii w Katanii na Sycylii, który prowadzi obserwacje aktywności Etny, Giovanni Frazzetta, uważa, że erupcja wulkanu potrwa jeszcze kilka tygodni.

Lawa wydobywa się z dwóch kraterów: jeden znajduje się na wysokości 2.100 m n.p.m., a drugi na wysokości 2.700 m n.p.m. (and)