ETA znów uderzyła
Jedna osoba zginęła, a 12 zostało rannych w wyniku wtorkowej eksplozji samochodu-pułapki przed budynkiem należącym do hiszpańskiego ministerstwa sprawiedliwości w południowej dzielnicy Madrytu, Aluche.
45 minut przed wybuchem policja otrzymała ostrzeżenie o zamachu od anonimowego rozmówcy, który dzwonił w imieniu baskijskich separatystów z ETA. Policjanci zablokowali okolicę, w której miał być podłożony ładunek. Wybuch zabił jednego z funkcjonariuszy.
To szósta eksplozja samochodu-pułapki w stolicy Hiszpanii od czasu, kiedy ETA, walcząca o niepodległość Kraju Basków, zerwała jednostronne zawieszenie broni w grudniu 2000 r.
Według rzecznika rządzącej w Hiszpanii Partii Ludowej, ETA nie chce zaakceptować rezultatów wyborów do lokalnego parlamentu, w których zwyciężyli umiarkowani nacjonaliści, natomiast zwolennicy radykalnej ETA utracili połowę mandatów.
W wyniku zamachów przeprowadzonych przez ETA przez 33 lata działalności zginęło około 800 osób. (aso)