Eskalacja konfliktu w Osetii
W nocy zaatakowana
została zamieszkała przez gruzińską ludność wieś Eredwi w
Południowej Osetii - zbuntowanej republice formalnie wchodzącej w
skład Gruzji. Ostrzał spowodował wiele ofiar w ludziach - podały
źródła w Tbilisi.
13.08.2004 | aktual.: 13.08.2004 09:33
W czwartek w czasie wymiany ognia z separatystami, w tej samej wsi w Południowej Osetii zginęło czterech Gruzinów.
W nocnym ostrzale Eredwi użyto m.in. broni ciężkiej. Według telewizji gruzińskiej, ataku dokonano z południowoosetyjskiej wsi Sarabuki.
W ostatnich tygodniach coraz częściej dochodziło do incydentów zbrojnych pomiędzy siłami gruzińskimi a separatystami z Południowej Osetii, co zdaniem obserwatorów może zapowiadać zasadniczą eskalację konfliktu. Rosja wezwała w czwartek obie strony do natychmiastowego zawieszenia ognia.
Stutysięczna Południowa Osetia, która 13 lat temu proklamowała się republiką, jest - podobnie jak inne separatystyczne terytorium gruzińskie, Abchazja - niezależna od Tbilisi i w znacznym stopniu funkcjonuje dzięki nieoficjalnemu poparciu Moskwy. 80% mieszkańców ma rosyjskie paszporty, a walutą jest rosyjski rubel.