"Endeavour": Leonardo w kosmosie
Astronauci amerykańskiego wahadłowca "Endeavour" zainstalowali w sobotę na międzynarodowej stacji kosmicznej ISS moduł logistyczny Leonardo. Dzięki wyprodukowanemu we Włoszech modułowi, który odbywa już trzecią podróż kosmiczną, na ISS zostanie przeładowane zaopatrzenie: blisko pięć ton wody, żywności i sprzętu naukowego.
Leonardo to rodzaj kosmicznej ciężarówki. Ma kształt cylindra o średnicy 4,6 metra i długości 6,4 metra, waży 4,3 tony i ma 16 przedziałów ładunkowych.
Zarówno astronauci, którzy przybyli na pokładzie wahadłowca, jak i załoga przebywająca na ISS już od ponad pół roku, najbliższe dni spędzą na przeładunku zaopatrzenia. Gdy operacja się zakończy, moduł logistyczny zostanie odłączony i powróci na Ziemię wyładowany tonami śmieci i sprzętu niepotrzebnego już na kompleksie orbitalnym.
Wahadłowiec "Endeavour" zawiózł na stację kosmiczną ISS nową załogę. Na Ziemię sprowadzi obecną ekipę.
W skład siedmioosobowej załogi wahadłowca wchodzą przedstawiciele różnych narodowości, w tym dwaj Rosjanie i Francuz. Troje z nich - Amerykanka Peggy Whitson i Rosjanie Walerij Korzun i Siergiej Treszew - wprowadzą się do ISS na cztery i pół miesiąca. Zastąpią dwóch Amerykanów i Rosjanina - Daniela Burscha, Carla Waltza i Jurija Onufrienkę, którzy przebywają na stacji od sześciu miesięcy.
Korzun, który będzie nowym dowódcą ISS, wyznał w sobotę, że nowa załoga jest przygotowana nawet na dłuższy pobyt na stacji. Fizycznie i psychicznie jesteśmy przygotowani nawet na półtora roku, jeśli zajdzie taka potrzeba - powiedział. (jask)