Ukryty w samochodzie ładunek został zdetonowany, gdy przez plac Tahrir w centrum miasta przejeżdżał patrol armii amerykańskiej. Wybuch rozerwał amerykański pojazd, który stanął w ogniu. Według cytowanych przez Associated Press świadków, nie ucierpiał jednak żaden z żołnierzy USA.
Zniszczonych zostało kilka innych pojazdów.
W godzinę po wybuchu nad centrum Bagdadu nadal unosiła się chmura czarnego dymu. Strefa wybuchu została zamknięta przez policję.
Źródło artykułu: 