Eksplozja w Barcelonie
Wybuch uszkodził włoski instytut kultury w Barcelonie - podał rzecznik regionalnych władz Katalonii. Według radia hiszpańskiego, eksplozja raniła w rękę policjanta. Zginął też pies z policyjnej ekipy, w czasie oględzin ładunku wybuchowego.
12.07.2005 | aktual.: 12.07.2005 15:31
Budynek włoskiego instytutu kultury znajduje się w centrum drugiego co do wielkości miasta Hiszpanii, przy jednej z bocznych uliczek. Jak podał Reuter, personel instytutu wezwał policję po dostrzeżeniu na schodach budynku "podejrzanego obiektu". Był nim dzbanek do kawy, z którego wystawały kable.
Ładunek wybuchowy był domowej produkcji, a sam wybuch rzecznik ambasady włoskiej określił jako "słabej mocy". Wiadomość o eksplozji potwierdziło też włoskie MSZ.
Według radia Cadena Ser, zamach mógł być dziełem grupy włoskich anarchistów.