Ekspert: David Kelly popełnił samobójstwo

Profesor Keith Edward Hawton, który prowadzi badania nad samobójcami na wydziale psychiatrii oksfordzkiej uczelni, powiedział, że_ "wszystkie informacje o śmierci Kelly'ego wskazują stanowczo, że chodzi o samobójstwo". "To rzecz prawie pewna"_ - dodał.

Kelly'ego znaleziono martwego 18 lipca w lesie pobliżu jego domu w hrabstwie Oxford. Było to krótko po ujawnieniu, że był on źródłem doniesień BBC o tym, że rząd Tony'ego Blaira podkoloryzował swój raport o zagrożeniu ze strony Iraku, by przekonać Brytyjczyków do wojny. Rządowy ekspert był bardzo rozgoryczony tym, że znalazł się w centrum skandalu i konfliktu między rządem a publiczną rozgłośnią BBC.

Zdaniem profesora na samobójstwo wskazuje m.in. to, że przy Kellym znaleziono jego okulary, czapkę i zegarek. Miał go zdjąć, zanim podciął sobie żyły. Obok leżał zakrwawiony nóż, który Kelly miał od dzieciństwa. Prof. Hawton wyjaśnił z psychologicznego punktu widzenia, jak doszło do samobójstwa. Dodał także, że wskazuje na nie rodzaj zadanych ran nadgarstka. Na miejscu nie było śladów walki.

Komisja wysłuchała także zeznań osoby, która 17 lipca widziała Kelly'ego jako ostatnia. Była to Ruth Absalom, jego sąsiadka. Spotkała eksperta na spacerze po okolicy. Zapytany, "Czy wszystko w porządku?", miał odpowiedzieć "całkiem nieźle!". Pani Absalom powiedziała wówczas, że musi już wracać z psem do domu. Kelly odparł na to: "Do zobaczenia następnym razem, Ruth".

Przed komisją lorda Huttona wystąpił jeszcze jeden lekarz, który zapewnił, że dr Kelly nigdy nie zdradzał oznak depresji i cieszył się dobrym zdrowiem.

Dr Malcom Warner, który opiekował się Kellym przez ostatnie 25 lat, zeznał, że stan jego podopiecznego był tak dobry, że ostanie lekarstwo musiał mu przepisać w 1994 roku. Dodał, że 8 lipca Kelly przeszedł badania lekarskie, które nie wykazały niczego niepokojącego.

Pierwsza seria przesłuchań świadków zakończy się w najbliższy czwartek. Po 15 września zaplanowano dodatkowe składanie zeznań przez wybranych świadków. Lord Hutton zapowiedział, że jego komisja wyda raport najwcześniej pod koniec października.