PolskaEksmisja na czas sesji

Eksmisja na czas sesji

Niemal połowa studentów, mieszkających w III
Domu Studenckim na łódzkim osiedlu Lumumby, będzie musiała w
trakcie sesji egzaminacyjnej wyprowadzić się ze swoich pokoi. Ich
miejsce zajmą goście zaproszeni przez Uniwersytet Łódzki na
międzynarodową konferencję - informuje "Dziennik Łódzki".

Wśród mieszkańców akademika zawrzało. 12 czerwca rozpoczyna się letnia sesja egzaminacyjna, a studenci, dzień wcześniej mają wynieść wszystkie swoje rzeczy. Mieszkańcy III DS nie dostali jeszcze żadnej oficjalnej decyzji, a w "Pretorze" mówi się tylko o przeprowadzce.

To jeden z bardziej nietrafionych pomysłów - uważa student III roku prawa Sławomir Więckowicz. Do studentów dotarła informacja, że zostaną rozlokowani w innych domach studenckich. Nikt jednak nie wie, do których akademików trafią i według jakiego klucza będą dobierani.

Nawet jeśli każą nam się przenieść do sąsiedniego akademika, to z pokoju i tak trzeba wynieść wszystko - mówi student fizyki Piotr Graliński. Spakować wszystkie ubrania i książki to jedno, a przecież wiele osób ma komputery, telewizory, sprzęt muzyczny. Przeprowadzki nie da się zrobić w ciągu godziny - podkreśla.

"Pretor" jest jednym z ładniejszych akademików na Lumumbowie, nic dziwnego, że to właśnie tutaj władze uczelni chcą ulokować gości. Szkoda tylko, że stracą studenci, bo na egzaminie nikogo nie będzie obchodziło, że zamiast się uczyć do egzaminów, przenosiliśmy swoje rzeczy - mówią studenci.

Nie ma powodów do obaw - uspokaja rzecznik Uniwersytetu Łódzkiego Jadwiga Janik. Wyprowadzka to tylko kilka dni, po konferencji studenci wrócą do swoich pokoi - dodaje. Na razie nie wiadomo, którzy studenci będą musieli się wyprowadzić ze swoich pokoi. Organizatorzy konferencji potrzebują 200 miejsc noclegowych. Tymczasem "Pretor" dysponuje ponad 400 łóżkami w pokojach dwuosobowych z łazienkami i aneksem kuchennym. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)