Dziwne interesy Radia Maryja
"Gazeta Wyborcza" pisze o interesach redemptorysty ojca Jana Króla. Jeden z najbliższych współpracowników dyrektora Radia Maryja - ojca Rydzyka jest największym akcjonariuszem giełdowej spółki ESPEBEPE.
Ojciec Król nie pojawia się w siedzibie szczecińskiej firmy. Na zgromadzenia akcjonariuszy wystawia natomiast notarialne pełnomocnictwa Aleksandrowi R, który ma 5 procent akcji spółki i jest przewodniczącym jej rady nadzorczej. "Gazeta Wyborcza" pisze, że stanowisko to otrzymał dzięki ojcu Królowi, który jest właścicielem blisko 25 i pół procent akcji ESPEBEPE.
W połowie 2002 roku spółka ogłosiła upadłość. Jej syndyk twierdzi, że nie zna ojca Jana Króla, a w spółce nie zachowały sie dokumenty, które cokolwiek by o nim mówiły. Jeden z byłych członków zarządu ESPEBEPE uważa, że redemptorystom przy wykupie udziałów w firmie budowlanej mogło chodzić o wyprzedaż majątku spółki. Firma, choć w upadłości, ma bowiem kilkunastohektarową działkę niedaleko Szczecina, duży biurowiec w centrum miasta, ośrodek wczasowy oraz grunty nad morzem. Były członek jej zarządu podkreśla, że akcje kosztowały redemptorystów najwyżej trzy miliony złotych, podczas gdy sama działka pod Szczecinem warta jest 10 razy tyle.(IAR)