Dzień Zaduszny - 2 listopada
Wizytom na cmentarzach powinny towarzyszyć refleksja i światło wiary -przypomniał w sobotę proboszcz parafii świętego Andrzeja Apostoła w Warszawie ksiądz Leszek Slipek. Tego dnia kościół Katolicki obchodzi Dzień Zaduszny.
W tradycji katolickiej jest to dzień modlitwy za osoby zmarłe, które czekają na ostateczne zjednoczenie się z Bogiem. Modląc się za zmarłych nie możemy nie wspomnieć także tych, których spotkaliśmy sami na swojej drodze - podkreśla duszpasterz biznesmenów - ksiądz Slipek.
Kapelan Rodzin Katyńskich i Pomordowanych na Wschodzie, ksiądz prałat Zdzisław Peszkowski apeluje o pamięć i modlitwę za rodaków, których groby znajdują się poza granicami naszego kraju. Prałat Peszkowski przypomniał, że jedynie część z nich znajduje się na cmentarzach i przywołał słowa Jana Pawła II, że "to oni przez swoją śmierć i ofiarę nadali kształt naszej wolności".
Zdaniem księdza prałata Peszkowskiego, pielęgnowana w Polsce tradycja odwiedzania cmentarzy w dniu Wszystkich Świętych i w Dzień Zaduszny jest jednym z bardziej wzruszających znaków wspólnoty narodu.
Także ojciec Leon Knabit, przeor opactwa benedyktynów w Tyńcu jest zdania, że dla ludzi wierzących dzień Wszystkich Świętych i Zaduszki - to święta szczególne. Ojciec Knabit przypomina także, że Dzień Zaduszny powinien być dla wierzących dniem modlitwy w intencji wszystkich zmarłych. (reb)
