Dzieci upiły się weselną wódką
Policjanci z Ełku (Warmińsko-Mazurskie) wyjaśniają, kto jest odpowiedzialny za to, że dwaj chłopcy w wieku 9 i 10 lat upili się weselną wódką i w stanie zatrucia alkoholowego trafili do szpitala.
16.04.2007 11:42
Policja ustaliła, że 9-letni Mariusz i 10-letni Damian niedzielne popołudnie spędzili z 14-letnim kolegą Hubertem. 14-latek dzień wcześniej bez wiedzy dorosłych zabrał z wesela swojej siostry butelkę wódki. Chłopiec alkohol zmieszał z coca-colą, zrobił drinki i zaprosił do wspólnego biesiadowania młodszych kolegów - powiedziała rzeczniczka warmińsko-mazurskiej policji Anna Siwek.
Sprawa wyszła na jaw po tym, jak 10-letni Damian zasłabł. Wezwane przez rodziców pogotowie ratunkowe zabrało chłopca i jego o rok młodszego kolegę do szpitala.
Badanie wykazało, że 10-latek miał 1,4 promila alkoholu we krwi, a 9-latek - dwa promile.
Trójką chłopców zajmie się sąd rodzinny. Najstarszy z chłopców może odpowiedzieć za narażenie młodszych kolegów na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia.