Dzieci idą do pracy
Sezonowa praca wciąż jest bardzo popularna wśród młodzieży. Szanse na dorobienie sobie do kieszonkowego mają zarówno starsi, jak i młodsi uczniowie - pisze "Rzeczpospolita". Gazeta zwraca uwagę na fakt, iż pracodawcy wolą zatrudnić dzieci nielegalnie niż stosować się skomplikowanej procedury zatrudnienia nieletnich.
Płatne zajęcie mogą legalnie znaleźć już osoby poniżej 16. roku życia - ale ich zarobkowanie jest bardzo ograniczone przez prawo. Dzieci mogą bowiem pracować wyłącznie dla podmiotów prowadzących działalność kulturalną, artystyczną, sportową lub reklamową. Pracodawca musi także uzyskać zgodę rodzica oraz inspektora pracy, który wydaje decyzje na podstawie opinii psychologa oraz lekarza. Ta skomplikowana procedura często sprawia, że pracodawcy korzystają z pracy dzieci nielegalnie.
Osoby powyżej 16. roku życia mogą natomiast wykonywać różnego rodzaju lekkie prace, na przykład przy sortowaniu owoców. Wymiar pracy nie może jednak przekraczać 7 godzin na dobę i 35 godzin tygodniowo. Młodzi nie mogą też pracować w nocy.