Dysydencki głos na Kubie
Najbardziej znany dysydent kubański
Osvaldo Paya rzucił nowe wyzwanie komunistycznym władzom
Kuby przedstawiając najbardziej kompletny, z dotychczasowych, plan
pokojowego przejścia do demokracji i gospodarki rynkowej.
13.12.2003 08:51
Jest to pierwsze publiczne wyzwanie czołowego dysydenta wobec rządzącego Kubą Fidela Castro, od czasu masowych aresztowań przeciwników politycznych kilka miesięcy temu. Paya - lider Chrześcijańskiego Ruchu Wyzwolenia - zapowiedział, że jego organizacja będzie inicjowała dyskusje na Kubie na temat nowego planu.
Manifest apeluje o demokrację wielopartyjną, uwolnienie więźniów politycznych, powrót wygnańców, sprywatyzowanie gospodarki, utrzymanie darmowego systemu edukacji i darmowej służby zdrowia.
Zdaniem dyplomatów zachodnich, najnowszy plan jest kompletny i dobrze przemyślany, ale nie ma szans na realizację.