Dyskretny ślub Karola i Camilli
Ślub brytyjskiego następcy tronu, księcia
Walii Karola i Camilli Parker Bowles odbędzie się bez udziału
szerszej publiczności.
Kamerzyści, fotoreporterzy i dziennikarze nie będą dopuszczeni do sali, gdzie 8 kwietnia, po południu odbędzie się cywilna ceremonia ślubna pary.
Uroczystość będzie "czysto prywatna" - potwierdzono w londyńskiej rezydencji księcia, Clarence House.
Cały ślub z weselnym przyjęciem będzie trwać cztery i pół godziny.
Ślub Karola z księżną Dianą w 1981 roku dzięki telewizji był oglądany przez ok. 750 mln ludzi na całym świecie.
Rzecznik księcia powiedział we wtorek, że nigdy nie brano pod uwagę możliwości telewizyjnej transmisji uroczystości cywilnych zaślubin następcy tronu i Camilli. Nie będzie również oficjalnej fotografii z ceremonii.
Świadkami półgodzinnej uroczystości w sali urzędu stanu cywilnego w Windsorze będzie tylko około 30 zaproszonych gości. Według brytyjskich mediów, narzeczeni chcą, by w tym momencie towarzyszyli im tylko najbliżsi krewni i przyjaciele.
Z urzędu wszyscy odjadą samochodami do zamku w Windsorze, gdzie arcybiskup Canterbury Rowan Williams pobłogosławi małżonków w czasie nabożeństwa w kaplicy św. Jerzego.
Nie zadecydowano jeszcze, czy to wydarzenie będzie filmowane. Według prasy, przeciwny przekazowi telewizyjnemu jest arcybiskup Canterbury, ponieważ w Kościele anglikańskim nie dopuszcza się ponownego małżeństwa rozwodników.
Po nabożeństwie Karol i Camilla ze swymi rodzinami będą pozować fotografom na dziedzińcu zamkowym.
Weselne przyjęcie, na które również nie zostaną dopuszczeni przedstawiciele środków przekazu, odbędzie się na stojąco. Około godz. 18 młoda para odjedzie do Szkocji, gdzie spędzi miodowy miesiąc.