Dyrygent-pedofil znowu chce wolności
Wojciech K., skazany na 6 lat więzienia za pedofilię b. dyrektor i dyrygent poznańskiego chóru Polskie Słowiki, złożył w Sądzie Okręgowym w Słupsku kolejny wniosek o półroczną przerwę w odbywaniu kary ze względu na zły stan zdrowia.
Jak powiedziała rzeczniczka słupskiego sądu Danuta Jastrzębska, termin rozpoznania wniosku nie został jeszcze wyznaczony. Sąd zdecydował natomiast o powołaniu biegłych z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu, którzy mają w ciągu dwóch tygodni wypowiedzieć się na temat stanu zdrowia Wojciecha K.
Termin ostatniej przerwy w odbywaniu kary udzielonej muzykowi w sierpniu ub.r. przez słupski sąd upływa 11 lutego.
Była to piąta przerwa w odbywaniu kary przez Wojciecha K. Pierwszej w 2006 r. udzielił mu Sąd Apelacyjny w Poznaniu - skazany był wówczas osadzony w tamtejszym areszcie śledczym. O kolejnych decydował SO w Słupsku, gdyż od 2007 r. więzieniem, w którym Wojciech K. ma obywać wyrok, jest podlegający temu sądowi Zakład Karny w Czarnem (pomorskie).
Rzeczniczka SO w Słupsku dodała, że Wojciech K. ubiega się jednocześnie o przedterminowe warunkowe zwolnienie. Ten wniosek trafił do Sądu Okręgowego w Poznaniu.
Wojciecha K. w 2005 r. poznański SO skazał prawomocnym wyrokiem na 6 lat więzienia za kilkunastokrotne wykorzystanie seksualne w latach 1994-1996 trzech nieletnich chórzystów. Do czynów tych doszło w czasie krajowych i zagranicznych wyjazdów na występy Polskich Słowików.
Dodatkowo orzeczoną wobec Wojciecha K. karą jest sześcioletni zakaz pracy z dziećmi i młodzieżą po wyjściu na wolność.
W marcu 2006 r. wyrok poznańskiego sądu utrzymał w mocy Sąd Najwyższy, oddalając wniesioną w tej sprawie przez skazanego kasację.
Polskie Słowiki działały ponad 50 lat. Chór, który co roku dawał 120-140 koncertów, założył Jerzy Kurczewski. Po zatrzymaniu Wojciecha K. władze Poznania zdecydowały o rozwiązaniu chóru. We wrześniu 2003 r. na bazie zespołu Polskich Słowików stworzono Poznański Chór Chłopięcy.