Dyrektor Pietras 2 

Sławomir Pietras, dyrektor Teatru Wielkiego w
Poznaniu, jest gotów objąć stanowisko szefa łódzkiej opery.
Krystyna Ozga, wicemarszałek województwa odpowiedzialna za
kulturę, dwa miesiące temu deklarowała: "Sprowadzę Pietrasa do
Łodzi". Zarząd województwa zajmie się sprawami opery na
posiedzeniu po 13 czerwca - pisze "Dziennik Łódzki".

Czy jest szansa na to, żeby Sławomir Pietras ponownie objął stanowisko dyrektora Teatru Wielkiego w Łodzi? Po publicznej deklaracji złożonej podczas niedawnych Warsztatów Operowych, że jest gotów to zrobić, rozgorzały dyskusje i spekulacje.

Jeszcze dwa miesiące temu Krystyna Ozga, wicemarszałek województwa odpowiedzialna za kulturę, mówiła: "Sprowadzę dyrektora Pietrasa do Łodzi. Obiecuję to!"

Obecnemu dyrektorowi Teatru Wielkiego w Poznaniu na razie nikt nie zaproponował tego stanowiska. "A to, nie ukrywajmy, jest jednym z warunków odniesienia się do takiego pomysłu" - mówi dyr. Pietras.

"Po 13 czerwca będzie posiedzenie zarządu województwa, na którym podejmiemy decyzje związane z przyszłością Teatru Wielkiego" - mówi Krystyna Ozga. "Zarząd musi zapoznać się z sytuacją w teatrze, sprawdzić, co dzieje się z zadłużeniem, i rozstrzygnąć, czy ogłaszać konkurs na dyrektora, czy nie".

W Teatrze Wielkim Pietras cieszy się sympatią i autorytetem większości pracowników, choć są soliści, którzy pamiętają mu odsunięcie ich od śpiewania i za nic nie chcieliby jego powrotu. "Prywatnie uważam, że Pietras to najlepszy kandydat na dyrektora naszego teatru" - mówi Sylwia Maszewska, przewodnicząca Związku Zawodowego Solistów Śpiewaków TW. "Jest szanowanym człowiekiem w teatrze i wśród publiczności, znakomitym menedżerem".

Maszewska zastrzega jednak, że w imieniu zarządu związku wypowie się po piątkowym zebraniu związkowców. Sławomir Pietras przez kilka lat kierował Teatrem Wielkim w Łodzi i Operą Wrocławską jednocześnie. W 1991 roku został dyrektorem Opery Narodowej w Warszawie, a od 10 lat szefuje Teatrowi Wielkiemu w Poznaniu. Jak stwierdził, tym razem trudno byłoby mu kierować dwiema instytucjami naraz, ale, choć zadomowił się w Poznaniu, nie widziałby większego problemu, by znów zadomowić się w Łodzi. (PAP)

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Młody strażak nie żyje. Koledzy oddali mu hołd
Młody strażak nie żyje. Koledzy oddali mu hołd
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Niemcy zostały w tyle. Oporny rozwój cyfryzacji
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Zabójstwo 16-latki z Mławy. Jest decyzja sądu ws. podejrzanego
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Nietypowa kradzież w Teksasie. Zdemolowali sklep, zgubili bankomat
Kompletnie pijany wsiadł za kółko. W porę zareagowali inni kierowcy
Kompletnie pijany wsiadł za kółko. W porę zareagowali inni kierowcy
Pierwsze wybory od 1969 roku. Wyjątkowa chwila w Somalii
Pierwsze wybory od 1969 roku. Wyjątkowa chwila w Somalii
Katastrofa azerskiego samolotu. Rosja nie uniknie odpowiedzialności?
Katastrofa azerskiego samolotu. Rosja nie uniknie odpowiedzialności?
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Odtrąbiono sukces. Izrael: zabiliśmy kluczowego członka irańskich sił
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Zmarła po zatruciu czadem. Pomocy potrzebowali też ratownicy
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tam wylądowały balony przemytnicze. Nowe informacje
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Tyle wydało miasto na oświetlenie ulic Warszawy w najdłuższą noc w roku. Są dane
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami
Pożar na A2. Spłonęła naczepa z owocami