W 2004 roku brukselska policja wystawiła dyplomatom podróżującym w dyplomatycznych samochodach 2522 mandaty. Zaledwie 1020 spośród nich zostało zapłaconych, czyli 40%. Cała reszta "rozpływa się w powietrzu" z powodu braku możliwości przeprowadzenia postępowania wobec chronionych immunitetem dyplomatów.
Mandaty dotyczą najróżniejszych wykroczeń: złego parkowania, przekroczenia prędkości, rozmawiania przez telefon komórkowy podczas kierowania pojazdem. W stolicy Belgii działa ponad 170 ambasad i misji dyplomatycznych.
Źródło artykułu: 