Dworzec dla lotniska
Już wiadomo, jak będzie wyglądać nowy
terminal pasażerski lotniska
Lublinek. Budynek umożliwiający portowi obsługę podróżnych
korzystających z połączeń lotniczych z Londynem (mają ruszyć
jeszcze tej jesieni) zbuduje łódzka firma Remo-Bud, ta sama która
wydłużała pas
startowy lotniska. Wczoraj rozstrzygnięto konkurs ofert na
wykonanie tej inwestycji - informuje "Express Ilustrowany".
Do złożenia propozycji zaprosiliśmy osiem przedsiębiorstw. Wpłynęły trzy oferty. Jedną, z Warszawy, od razu odrzuciliśmy, gdyż przekraczała nasze możliwości finansowe - mówi dziennikowi Leszek Krawczyk, prezes zarządu portu Lublinek. Z dwóch pozostałych wybraliśmy Remo-Bud, bo przedstawił propozycję o 300 tysięcy złotych tańszą.
Choć Remo-Bud złożył najtańszą ofertę, nadal jest ona dla lotniska zbyt droga. Zarząd portu chce w ciągu kilku dni wynegocjować niższą cenę. Wcześniej szacowano, że koszt budowy powinien zamknąć się w kwocie ok. 5 milionów złotych. Terminal, dzięki któremu Lublinek będzie mógł obsłużyć do 200 pasażerów jednocześnie, będzie miał 2 tysiące metrów kwadratowych powierzchni. Pawilon o konstrukcji szkieletowo-stalowej pomieści cztery stanowiska odpraw pasażerskich, pomieszczenia dla funkcjonariuszy Straży Granicznej i celników oraz poczekalnię dla podróżnych. Ma być gotowy do 25 października - wyjaśnia gazeta.
Pięć dni później z Łodzi do Londynu ma odlecieć pierwszy samolot taniej linii lotniczej Rynair. Budowa powinna ruszyć pod koniec sierpnia - pisze "Express Ilustrowany". (PAP)