Dwa lata za wdarcie się do kokpitu
Na dwa lata więzienia skazano w Miami Urugwajczyka, który w lutym wdarł się do kokpitu samolotu United Airlines, lecącego z USA do Argentyny.
18.10.2002 17:01
Intruz pokryje też koszty naprawy uszkodzonych drzwi kokpitu, wynoszące 1.091 USD.
7 lutego Moreira wszedł na pokład samolotu United Airlines, lecącego z Miami do Buenos Aires. Po pięciu godzinach lotu zaczął się dobijać do drzwi kokpitu, kopniakiem wybił dziurę w ich dolnej części i wczołgał się do środka.
Drugi pilot ogłuszył intruza obuchem toporka (stanowiącego wyposażenie kokpitu na wypadek awaryjnego lądowania) na tyle, że następnie inni członkowie załogi i pasażerowie zdołali go obezwładnić. Samolot zawrócił do Miami. Urugwajczykowi zaaplikowano na tę drogę powrotną silny środek nasenny.
Urugwajczyk wdarł się do kokpitu pod wpływem alkoholu. W śledztwie ustalono, że przed startem wypił sporo whisky, a podczas lotu groził załodze, że chce "wszystko rozwalić".