DVD cenzura
(PAP)
Nie pozwolimy na cenzurę filmów – odgrażają się producenci i reżyserzy filmowi. W ten sposób protestują przeciwko nowoczesnemu odtwarzaczowi DVD.
W amerykańskich sklepach kupić można urządzenie, które na życzenie oglądającego usuwa niektóre sceny filmu. Twórcy filmowi już pozwali producenta oprogramowania urządzenia, firmę ClearPlay, ale jak powiedział Radiu ZET reporter CNN Jim Roope, do czasu ogłoszenia wyroku kontrowersyjne odtwarzacze można będzie nadal kupować w supermarketach.
Nowe DVD ma cztery filtry: przemoc, przekleństwa, seks oraz narkotyki. Dzięki systemowi szybkiego przewijania i wyciszeniom, widz może nawet nie zorientować się, że coś zostało wycięte. ClearPlay twierdzi, że program nie zmienia treści filmu, a jedynie daje widzowi możliwość uniknięcia szkodliwych treści.
Związek amerykańskich reżyserów odrzuca te argumenty, mówiąc, że to sam widz powinien ocenić czy coś go obraża czy nie.