Dumna Europejka
Polina Anenkowa ma 10 lat i dwa domy - w
Kaliningradzie i Olsztynie. W obu miastach chodzi do szkoły, w obu
ma przyjaciół - czytamy w "Gazecie Olsztyńskiej".
Polina pochodzi z Kaliningradu, ale znajomości języka polskiego
mógłby jej pozazdrościć niejeden polski nastolatek.
20.03.2006 | aktual.: 20.03.2006 15:24
10-latka została niedawno najmłodszą zwyciężczynią konkursu języka polskiego "Dyktando 2006", przeprowadzonego przez Uniwersytet im. E. Kanta w Kaliningradzie. Pokonała ponad 150 osób biorących udział w konkursie.
Przygoda Poliny z językiem polskim rozpoczęła się w 1998 roku. Wtedy to ojciec dziewczynki Jurij Petrowicz Anenkow został przedstawicielem obwodu kaliningradzkiego w RP. Dziewczynka trafiła do polskiego przedszkola; kilka miesięcy później bez trudu porozumiewała się z rówieśnikami po polsku.
W 2004 r. w wypadku samochodowym zginął ojciec Poliny. 10-latka nie chciała jednak wyjeżdżać z Polski. Więc jej mama i dyrektorzy obu szkół zdecydowali, że będzie uczyła się jednocześnie w obu podstawówkach - wspomina wicedyrektorka SP nr 7 Ewa Lasota. I tak już zostało do dziś. Polina przyjeżdża do Olsztyna kilka razy w semestrze, na parę dni.
Kiedy tu jestem, mam istne urwanie głowy, bo muszę zdawać kilka egzaminów, jeden po drugim - wzdycha dziewczynka. Ale jakoś sobie radzę - dodaje.
Po sukcesie w "Dyktandzie 2006" Polina częściej sięga po polskie książki dla dzieci. Nie zapomina też o swoich korzeniach. Chętnie czyta historię Rosji.
Zwłaszcza car Piotr I, władca światły, który w swoich czasach stworzył potęgę gospodarczą Rosji, wywołał pęd do nauki, przyczynił się do rozwoju rodzimej kultury. To był prawdziwy Europejczyk - dobitnie podkreśla Polina. Kiedy przebywam w Polsce, czuję się trochę jak obywatelka zjednoczonej Europy. Ale to z Rosji jestem dumna - dodaje rozmówczyni "Gazety Olsztyńskiej".