Drżyj dłużniku
Zapewne już w sierpniu firmy będą mogły sprawdzić, czy ich klient lub kontrahent nie zalega z rachunkami albo zapłatą za usługę czy dostawę - pisze "Gazeta Wyborcza". Wrocławska firma Kaczmarski Inakasso zapowiada, że lada dzień ruszy pełną parą jego Biuro Informacji Gospodarczej z danymi wszelkiej maści dłużników.
17.07.2003 06:37
Pod koniec roku zyska konkurenta - w sprawie utworzenia BIGu porozumialo się kilka potężnych spółek z różnych sektorów: KGHM, Polkomtel, Polska Telefonia Cyfrowa, PTK- Centertel, Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych, PKO, PZU i Związek Banków Polskich. Zdaniem Wioli Samborskiej-Zaremby z Krajowego Rejestru Długów w Polsce powstaną dwa, trzy BIG-i.
Problemem - jak tłumaczy - może stać się nieuregulowana kwestia wymiany informacji między biurami. "Aby sprawdzić wiarygodność potencjalnego kontrahenta, klient będzie musiał sięgać do danych zgromadzonych we wszystkich BIG-ach" - wyjaśnia Wiola Samborska-Zaremba. Wyraża przy tym nadzieję, że po początkowej konkurencji po jakimś czasie system się dotrze i biura podejmą współpracę.
"Gazeta Wyborcza" przypomina, że tworzenie biur informacji gospodarczej umożliwia ustawa o udostępnianiu informacji gospodarczej, która weszła w życie w kwietniu. Biura będą dysponować informacjami o konsumentach i firmach zalegających z płatnościami. Podobne instytucje działają na Zachodzie od lat - pisze "Gazeta Wyborcza".