Druga młodość maluchów

Obraz

Złodzieja samochodów i pasera, w którego warsztacie legalizowano kradzione auta, zatrzymała tarnowska policja. W ujawnionej dziupli "odmładzano" małe fiaty.

Procedura była zawsze taka sama. Mechanik proponował właścicielom wysłużonych maluchów zamianę na nowsze auta. Po remoncie stary samochód rzeczywiście wymieniano na nowy, ale... kradziony. Pozostawiano jedynie numery identyfikacyjne. Za przeróbkę właściciel płacił 1 tys. zł. Niepotrzebne auto cięto na części i wyrzucano do stawu.

Policja wie o co najmniej dwóch przerobionych w ten sposób małych fiatach. Na razie do izby zatrzymań trafił pomocnik mechanika, który prawdopodobnie kradł samochody na zlecenie. Samemu paserowi zarzucono pomoc w przestępstwie.

Radio MAKS
(jask)

tarnówdziuplapolicja
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)