Trwa ładowanie...
dt6aaqg
10-04-2003 06:05

Dość! Żądamy wiosny

Z białego puchu nie cieszą się już nawet dzieci. Kierowcy klną na śliskie drogi i na letnie opony. Ołowiane chmury wywołują depresję. Nawet przebiśniegi nie mogą się przebić. Nic dziwnego - w tym roku zima trwa już sześć miesięcy - pisze **"Super Express"**.

dt6aaqg
dt6aaqg

Zdaniem lekarza psychiatrii Michała Skalskiego nic dziwnego, że wracają depresje - na dworze jest mokro, zimno, ciemno, wieje wiatr, a do tego dochodzi przesilenie wiosenne. Jesteśmy więc apatyczni, źli i wrogo nastawieni do świata.

Narzekają też służby miejskie - odśnieżanie dużego miasta kosztuje miesięcznie około miliona złotych - może więc zabraknąć pieniędzy na wiosenne porządki.

Kierowcy denerwują się, że trzeba znowu założyć zimowe opony, narzekają handlowcy na bazarach, bo klientów zniechęcają zamiecie śnieżne. Zastój panuje na placach budowy.

"Najlepiej uzbroić się w cierpliwość" - radzi Skalski. "Starajmy się nie zauważać zimy, ignorujmy ją. Wiosna będzie na pewno!" - dodaje.

dt6aaqg

Przepytani przez dziennik telewizyjni prezenterzy pogody prognozują, kiedy wiosna rzeczywiście nadejdzie. Tomasz Zubilewicz z TVN jest zdania, że cieplejsze powietrze zacznie napływać do Polski już dziś, zielono zaś zrobi się za trzy tygodnie.

Waldemar Dolecki z telewizyjnej Jedynki sądzi, że wiosennie będzie od poniedziałku, Marzena Słupkowska, że od wtorku, a Marek Horczyczak z Polsatu, że pogodnie zrobi się już w weekend. (mk)

dt6aaqg
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dt6aaqg
Więcej tematów